I wtedy zjawiła się Ona...
Nie było jej w kraju od kilku dobrych miesięcy - zwiedzała Hiszpanię i Portugalię.
Dzwoniła przed kilkoma dniami - tłumaczyła, pocieszała, w zasadzie nic nie musiała mówić... wiem, że mnie rozumiała! Zawsze tak było - nie musiałyśmy wypowiadać słów, a i tak wiedziałyśmy o co każdej chodzi :) Nic nie wskazywało na jej rychły powrót...
I tak po prostu - dzwonek do drzwi - otwieram, a tam... Ona - opalona, uśmiechnięta i pełna optymizmu.
Tym ostatnim potrafi zarazić każdego!
- Dlaczego już wróciłaś? Przecież...
- DLA CIEBIE... - przerwała mi w pół słowa.
W jednej chwili słońce znów dla mnie zaświeciło, niemożliwe stało się bardziej możliwe,czarne wydało się jakby jaśniejsze...
- Dobrze, że jesteś... tylko tyle mogłam wyszlochać.
PS. Ona... najukochańsza, najwspanialsza, moja... nie zapomniała o prezentach ( "podarunki zawsze poprawiają nastrój" - tak mówi )
Dziś początek... resztę zostawię na później ;)
DZIĘKUJĘ...
Cudowne, piękne, godne zazdrości!!! Bardzo dobrze, że kogoś takiego masz :-)
OdpowiedzUsuńA co do "podarunki zawsze poprawiają nastrój", to jak takie cudne poduchy mogły by buzi nie rozpromienić???
Pozdrawiam!
A swoją drogą, to uwielbiam blogi właśnie za takie cudne opowieści, które pozwalają ludziom mocniej wierzyć w drugiego człowieka, w dobroć i bezinteresowność innych! :-)
OdpowiedzUsuńWspaniale jest miec takiego przyjaciela na dobre i na zle.Jestes szczesciara:))
OdpowiedzUsuńDuuuuzo optymizmu Tobie zycze i wesolych chwil spedzonych z przyjaciolka:)
piękna opowieść :)wspaniałą osobę masz przy sobie a prezenty jak marzenie :)
OdpowiedzUsuńJak dobrze mieć w życiu na kim polegać i czuć pomocną dłoń. Twój post jest bardzo budujący, a zdjęcia prezentów- urokliwe:)))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i dziękuję za Twoją wizytę u mnie:)
Jak dobrze mieć przyjaciela....a prezenty sliczne, tak romantycznie u Ciebie i piękne kolory...miłego dnia...
OdpowiedzUsuńWspaniała przyjaźń i wspaniałe prezenty:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Tacy przyjaciele są na wagę złota, prezenty przepiękne!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cię serdecznie,
sliczne poduchy!
OdpowiedzUsuń