Zauroczenie...
co poczułam, kiedy zobaczyłam te przepiękne
korony -świeczniki.
Przez brak koło mnie mojego D. i związaną z tym czasową samotność, zauważyłam u siebie dziwną przypadłość:
brak jednego - próbuję sobie zrekompensować posiadaniem czegoś innego...
Mam nadzieję, że nie "pokręci mi się" do końca w głowie i nie stanę się klamociarą,
która znosi do domu co się da...?
Prześliczne świeczniki. Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPoydrawiam serdecynie!
Świeczniki są faktycznie przeurocze, więc rozumiem Twój zachwyt :) Pięknie aranżujesz zdjęcia! Dzięki za odwiedziny u mnie :)
OdpowiedzUsuńPiękne te świeczniki, bardzo mi się podobają i na swój sposób na pewno rekompensują brak kochanej Osoby:(
OdpowiedzUsuńSa bardzo ladne, dziewczyny maja racje. I dobrze, ze je wzielas!:)
OdpowiedzUsuńCudne, ja też chcę! Gdzie kupiłaś?.....odrobina przyjemności wskazana....pozdrawiam cieplutko ....
OdpowiedzUsuńRozumiem Twoje zauroczenie tymi świecznikami:) naprawdę śliczne:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
prawdziwe piekności...a przyroda nie lubi prózni-pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńDzień Dobry wieczorowa porą :)
OdpowiedzUsuńNa pewno nie staniesz się klamociarą, a jeśli nawet to sama przyjemność posiadania tylu wspaniałych rzeczy, korony są prześliczne, i nie martw się z nami nie jesteś samotna :) dodajemy Ci otuchy w ciężkich chwilach i nie są to czcze słowa ale prawda płynąca z głębi serca.:) Moc serdeczności :)
Bardzo na czasie tzn. w moim stylu nowe świecznikowe nabytki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWieczorem znów.. :)
OdpowiedzUsuńMogę ci przesłać muffinkowe banerki na pocztę bez problemu. Zostawiłam Ci wiadomość na poczcie :)
pozdrawiam Ania
Piekne świeczniki, a takich klamotków to nigdy dość ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
i zapraszam do mnie
http://myhandmade-mojemlynki.blogspot.com/
Świeczniki prześliczne:).
OdpowiedzUsuńDziękujemy za odwiedziny na naszym blogu.
Trzymaj się dzielnie, czas szybko zleci.
pozdrawiamy.MiP
Śliczne są, ja na takie poluję ale jeszcze mi w ręce nie wpadły! Pochwalałam takie robienie sobie przyjemności:) Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu Ci życzę:)
OdpowiedzUsuńWpadłam tu i teraz już nie wiem od czego zacząć... miały być podziękowania, ale teraz widzę, że jakieś słowa pokrzepienia bardziej były by na miejscu...
OdpowiedzUsuńEch - współczuję Ci, że tyle czasu będziesz musiała grać rolę słomianej wdowy! To szmat czasu! Więc życzę pogody ducha, abyś dzielnie zniosła te chwile! I pozdrowienia i dużo zdrowia dla męża!!!
No i dziękuję za wyróżnienie - zrobiło mi się ogromnie miło jak się o nim dowiedziałam :-)
Po pierwsze dziękuję za wyr€żnienie nie mogę go przyjąć bo naprawdę rzadko tu teraz bywam z powodu zdrowotnych ciężko pisać mi nawet komentarze ,w wprowadzaniu postów wyręcza mnie córka . Tak też mam nadzieję że mnie zrozumiesz .pokazałaś piękne korony ,a klamocirą nie zostaniesz nie martw się !!!życzę ci wiele cierpliwości i zdrowia dla męża !!!Pozdrawiam i nie gniewaj się!!!
OdpowiedzUsuńSwieczniczki sa sliczne! tez bym wziela, ja tez znosze co sie da a jak sie znudzi to sie pozbywam:-))) pozdrawiam cieplusio
OdpowiedzUsuńSyl
Dziękuję za cudowny wpis na moim blogu. Dzięki temu odkryłam Twojego bloga i mądrą kobietę w nim.
OdpowiedzUsuńKorony piękne, też ma takie. Uwielbiam. Pozdrawiam ciepło.
2 świeczniki są w stanie zrekompensować brak 1 mężczyzny...hmm...:D:D:D
OdpowiedzUsuńBardzo miły zakup zrobiłaś:)Pozdrawiam, dziękuję za wizytę u mnie, dzięki temu odkryłam Twojego bloga:))
Oj wcale Ci sie nie dziwie, ze stracilas glowe przy tych swiecznikach! Przesliczne sa!
OdpowiedzUsuńO rozlakach co nieco moge powiedziec.... Wprawdzie odlegle to czasy, ale wiem ze pomimo bolu tesknoty przynosza rowniez wiele pozytywow. Mam nadzieje ze i Ty takowe w tej sytuacji znajdziesz!
Pozdrawiam!
Świeczniki śliczne też za mną takie chodzą;)Mężowi szybkiego powrotu do zdrowia życzę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie na candy:)
Mam identyczny!!!!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia!!!!
Wiesz co, bycie klamociarą to bardzo mila przypadłość:))) Ja na to cierpię już parę lat. I nie chcę się wyleczyć!!!!!
OdpowiedzUsuńGdie kupiłaś te piękne korony?????
POZDRAWIAM