.
.
.
.
.

czwartek, 31 maja 2012

Oddalam się...

Miałam nadzieje, że... wychodzę na prostą...
że udało mi się dojść ze sobą do porozumienia...
że posklejam wszyskie skorupki zawiłości mojego losu...
i, że już teraz będzie z górki!

A tymczasem...
znów mi się wszystko pokomplikowało, rozwaliło, zawaliło itd... itp...
(jednak życie pisze nieprzewidywalne scenariusze...)

Dlatego też z góry przepraszam,
ale przerwa w blogowaniu jest nieunikniona...

ODDALAM SIĘ
na jakiś czas...






7 komentarzy:

  1. Mam nadzieje że wszystko ułoży się i będzie dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odsapnij, rozejrzyj się i uśmiechnij....to pomaga:)

    OdpowiedzUsuń
  3. zawsze nos do góry, jak się odbija od dna to tylko może być lepiej :) ciepło pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej, hej... w razie jakby co jesteśmy z Tobą... ściskam wirtualnie!

    OdpowiedzUsuń
  5. ;-((no niestety nigdy nie wiadomo jaki scenariusz pisze dla nas życie. Ale mimo wszystko mam nadziję, że uda ci się uporać ze wszystkimi problemami i w końcu zaświeci słonko ;-)pozdrawiam i ściskam. K.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cześć,
    Napisz co sie dzieje - pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  7. życzę z całego serca samych dobroci
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione przez Ciebie słowo...

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...